Wesele w nurcie ZERO WASTE

Jak wprowadzić jego elementy i zaoszczędzić?

Zacznijmy może krótko od tego czym dokładnie jest zero-waste? Niewątpliwie termin ten staje się coraz bardziej popularny w wielu środowiskach. No właśnie. Środowisko naturalne. Nasze. Globalne, jak i lokalne. Otoczenie każdego z nas. Chcemy, aby pozostawało „zdrowe” tak samo, jak my. Od tego właśnie jest zero-waste, czyli mówiąc dosłownie takie działanie, aby nie pozostawiać po sobie odpadów. Jest na to mnóstwo sposobów, a ludzka kreatywność na szczęście nie zna granic! Złotą zasadą pomagającą osiągnąć stan zero-waste (albo przynajmniej less-waste, czyli „mniej odpadów”), jest 5 kroków znanych pod nazwą 5R*:

Refuse – staraj się odmawiać rzeczy, które nie są ekologiczne (np. plastikowych słomek w napojach, broszur, torebek foliowych itp.)

Reduce – zmniejsz (np. ilość kupowanych rzeczy, czy na pewno wszystko jest niezbędne?)

Reuse – wykorzystuj ponownie

Recycle – segreguj odpady

Renew – odnawiaj

Jeżeli chcecie wejść na nową ścieżkę życia w zgodzie z naturą, a przy okazji znaleźć sposób na oszczędność w Waszym ślubnym budżecie – zapraszamy do skorzystania z naszych kilku eko porad.

Róbcie wszystko w swoim tempie oraz idąc za potrzebami Waszych serc. Jeśli postanowicie wdrożyć do swojego planu chociaż ułamek pomysłów zero-waste, Ziemia będzie Wam wdzięczna, a Wy świętując swój dzień, dołożycie cegiełkę do lepszego jutra dla nas i przyszłych pokoleń.

Lokalizacja wesela

Wybieracie swoje wymarzone miejsce, w którym razem ze swoimi najbliższymi będziecie wznosić toasty za Wasz wielki dzień. Tańczyć do rana, a być może nawet przez cały weekend. Chcecie dopilnować, aby wyglądało idealnie. Dlatego odwiedzicie je zapewne nie raz, a przynajmniej 2 razy (albo i więcej). Postarajcie się więc znaleźć lokalizację, która będzie blisko Was. Na szczęście oferta miejsc weselnych jest ogromna! Możecie też postarać się znaleźć kompromis dla bliskich mieszkających w Waszym rejonie. Uwierzcie nam – ucieszą się z krótszego kilometrażu do pokonania. Zaoszczędzą czas, pieniądze, a do tego być może będą mogli pozwolić sobie na dłuższe świętowanie z Wami! 

Odległość ceremonii od miejsca weselnego też jest ważna. Wiadomo – im bliżej położone, tym mniej jeżdżenia i zamieszania. Czasem goście, o ile nie mają zapewnionego zbiorowego transportu z punktu A do punktu B, potrafią się zgubić po drodze!

W końcu rodzaj Waszej przestrzeni weselnej. Istnieje krótka i sprawdzona zasada – im bardziej podoba Wam się miejsce od samego początku (saute, bez ozdób), tym mniej dekoracji będziecie potrzebować, by je dostosować do Waszych wyobrażeń, a co za tym idzie… kolejne oszczędności. Proste?

Zasada

Reduce – zmniejsz swój ślad węglowy, jak i pieniądze wydane na bilety, paliwo.

Jedzenie

Temat ważny. Temat trudny, który możemy podzielić na 2 kwestie: 

  1. Ilość serwowanego jedzenia. Chyba każda Para martwi się o to, żeby na ich weselu nie zabrakło strawy dla gości… do tego dochodzą czasem naciski rodziców i dziadków, którzy najchętniej zastawiliby stoły po sufit. Nie. Bądźcie asertywni i zdajcie się na wiedzę i doświadczenie Waszego wedding plannera, opiekuna sali, czy cateringu. Oni zajmują się tym na co dzień. Będą wiedzieli ile jedzenia przygotować i jak dobrać liczbę porcji do formy serwowania. Jaka jest jednak generalna zasada? Nie przygotowuje się potraw jeden do jednego. Zazwyczaj dodaje się ok. 15% do 30% dodatkowych porcji (mówimy tu o racjonalnej nadwyżce względem liczby gości, a nie wspomnianym już wcześniej jedzeniu po sufit). Co zrobić z jedzeniem, które zostanie?
  • Wykorzystać na poprawinach (nie… nie musicie mieć zupełnie nowego, zaskakującego menu)
  • Zapakować gościom na wynos
  • Zawieźć do banku żywności (TU www odnosząca do info co i jak i gdzie)
  • Zawieźć do jadłodzielni (TU link do mapy jadłodzielni w PL)

Zasada

Reduce – nie zamawiaj irracjonalnych porcji jedzenia, zaoszczędź pieniądze na ilości. Reuse – nie wyrzucaj dobrego jedzenia! Podziel się nim z gośćmi, lub z potrzebującymi.

Pamiętaj, że jedzenie pozostałe po weselu możesz wykorzystać podczas poprawin
  1. Pochodzenie i jakość produktów

Postarajcie się zadbać o lokalne i sezonowe produkty. Serio. To cały pakiet zalet. Lepszy i szczerszy smak. Sezonowe produkty są świeże, jak również nie powinny zawrotnie kosztować. W końcu ich sezonowość polega na tym, że w danym momencie mamy je na naszych rodzimych farmach i w naszych ogródkach. Nie musimy płacić za import (nie mówiąc już o śladzie węglowym takich produktów!). Jeżeli jedzenie organizuje sala, lub zewnętrzny catering – spytajcie gdzie się zaopatrują. Na pewno ogromnym plusem będzie współpraca z lokalnymi dostawcami. Możecie pomyśleć też nad ograniczeniem potraw mięsnych. Ślad węglowy weganina jest o wiele mniejszy, niż osób jedzących produkty mięsne. Jako ciekawostka: ślad węglowy weganina to około 2,5 kg ekwiwalentu CO2 dziennie, wegetarianina 3,2 kg, a mięsożernych – ok. 7 kg przy zjedzeniu 100 g mięsa dziennie. Nie namawiamy, jednak dajemy temat pod rozwagę.

Zasada

Refuse – postaraj się o sezonowe rzeczy od lokalnych dostawców, nie zgadzaj się na wszystko, co zostanie zaproponowane. W końcu to Twój stół weselny.

Napoje

Tu sprawa jest raczej nieskomplikowana. Im mniej plastiku, tym lepiej. 

Bar

Nie wszystko da się wyczarować ze szkła, czy kartonu z recyclingu… Jeżeli postawicie na tradycyjne drinki w barze z wykorzystaniem popularnych napojów gazowanych, barman zapewne posłuży się takimi z nieekologicznych tworzyw sztucznych, jednak może je zaserwować albo w szkle (bardzo elegancko), albo przynajmniej w papierowych kubkach. Zrezygnujcie z plastikowych słomek. Na rynku mamy już papierowe, jak i metalowe do wielokrotnego użytku. 

Stoły weselne

Najbardziej ekologicznym, jak i estetycznym rozwiązaniem będzie postawienie na stołach szklanych dzbanków z napojami. Mogą w nich być soki, ale też domowa lemoniada (chyba nikt nie odmówi pysznej, orzeźwiającej lemoniady, której wariacje są przeróżne – cytrynowa, ogórkowa, arbuzowa, czy mango. Zaskoczcie swoich gości!). Zapytajcie menadżera sali weselnej czy dysponują pitną wodą z kranu. Wówczas koszt Waszej lemoniady drastycznie spadnie.

Zasada

Refuse – odmawiaj plastikowych słomek/ozdób, opakowań na napoje (jeśli to możliwe), przy okazji możesz zaoszczędzić na sokach, serwując lemoniadę.

Dekoracje

Gadżety

Żyjemy w czasach, kiedy strony internetowe zalane są plastikowymi, jednorazowymi gadżetami, które zaraz po wykorzystaniu lądują w śmietniku. Po pierwsze to bardzo nie zero-wasze, po drugie – czy to na pewno miły widok, kiedy w koszu lądują rzeczy, które otaczały Was w jednym z ważniejszych dni Waszego życia? Poszukaj inspiracji dekoracji z papieru, lnu, rzeczy codziennego użytku. Zajrzyj na strony rękodzielników. Kupuj ozdoby, które możesz przechować i wykorzystać raz jeszcze. Zrób świeczniki z szklanych słoików, girlandy z krepiny. Być może w Twoim domu kryją się jakieś perełki? Może u dziadków, znajomych? Jeśli marzysz o sali pełnej balonów i tasiemek – Twoje marzenie jest najważniejsze, ale spróbuj wyobrazić sobie chociaż przez chwilę zastąpienie ich np. podwieszanymi kwiatami w ozdobnych doniczkach. Potem możecie nimi obdarować bliskich.

Plany stołów

Proste inspiracje: możecie rozpisać plan na pięknym lustrze. Kupionym, które zostanie w Waszej rodzinie na długo, albo wypożyczonym. Tablica kredowa też jest coraz częściej używana, jak również plany wydrukowane na ekologicznym papierze, rozwieszone na lnianych sznurkach przyczepionych do drewnianej tablicy. Opcji jest bez liku!

Kwiaty

Postarajcie się skorzystać z polskich odmian. Rozejrzyjcie się za lokalnymi kwiaciarniami. Korzystając z usług florysty spytajcie o te kwestie. Sala może zostać udekorowana nie tylko kwiatami ciętymi (czyli takimi, które zaraz zwiędną…), ale też doniczkowymi. Jeśli chodzi o kwiaty cięte – jako wazoniki mogą posłużyć zużyte słoiczki, butelki. Może nie brzmi to zachęcająco, ale efekt końcowy naprawdę powala :). W końcu rodzajów szkła jest mnóstwo.

Co zrobić z kwiatami po weselu? Możecie zabrać część do domu i ususzyć na pamiątkę, rozdać je gościom, albo np. zawieźć do domu spokojnej starości, aby zrobić niespodziankę i umilić jej rezydentom codzienność. Pobudźcie swoją kreatywność.

Zasada

Refuse – odmawiajcie plastikowych ozdób, stawiajcie na naturalne materiały. Reuse – obdarujcie kwiatami innych, przedłużcie im życie. Zamiast nowych dopasowanych wazonów, użyjcie słoiczków, butelek. Oszczędność pieniędzy gwarantowana.

Ubrania i dodatki

Suknia ślubna i garnitur

To kwestia bardzo indywidualna. Nasza rada jest następująca – spróbujcie kupić rzeczy używane, które następnie możecie dostosować w zakładzie krawieckim. Przy tym Wasz ubiór stanie się niepowtarzalny, ponieważ będziecie mogli poprosić o przeróbki Waszych marzeń! Doszyć koraliki do sukni, zmienić zapięcie w marynarce, dodać bufki, powiększyć dekolt itd… a przede wszystkim idealnie wszystko dopasować. Może znajdziecie coś na naszym portalu, w pobliskim komisie sukien ślubnych, a może pożyczycie coś od znajomych? Nie wspominając już o zalecie tego rozwiązania, czyli oszczędności pieniędzy. Jeśli już jednak zdecydujecie się na nową suknię, czy garnitur, starajcie się wybierać naturalne materiały, lokalne firmy i zaplanujcie dalsze życie dla swojego ślubnego zestawu :).

Dodatki

Pożyczajcie, róbcie je ręcznie, kupujcie w second handach, sklepach vintage.

Zasada

Refuse, Reuse, Renew – postaraj się nie kupować nowych rzeczy. Używane, ale często prawie jak nowe, czekają na nową przygodę i nowego właściciela.

Prezenty dla Gości

Nie ma przymusu obdarowywania gości. Pamiętajcie o tym. Jeśli jednak podejmiecie decyzję, że wchodzicie w ten pomysł – zastanówcie się co sami chcielibyście dostać. My na idealny prezent wyobrażamy sobie coś trwałego, symbolicznego. Wyjątkowa okazja, to i podarunki powinny być szczególne. Czyli np. sukulenty w słoiczkach, albo odratowane roślinki. Sadzonki drzew. Nasiona kwiatów polnych. Niech Wasi goście zadbają o nie, tak jak Wy postaracie się zadbać o Waszą miłość. Pielęgnując ją i starając się, aby trwała wiecznie.

Śmieci po wydarzeniu

Zasada

Recycle – jeśli tylko możecie, dopilnujcie po weselu, aby odpady zostały posegregowane. 

Na koniec kilka najważniejszych zdań. Ślub i wesele to WASZ dzień. Organizujcie go według swoich przekonań. Jeżeli od zawsze chcieliście, aby z waszego tortu wyskakiwał jednorożec, śpiewając piosenkę Maroon 5 „Sugar”, rozsypując przy tym kolorowe confetti – dobrze! Nikt nie powinien Wam tego odbierać (a jednorożec np. zamiast plastikowego confetti może rozsypywać kolorowe płatki róż ;). Róbcie wszystko w swoim tempie oraz idąc za potrzebami Waszych serc. Jeśli postanowicie wdrożyć do swojego planu chociaż ułamek pomysłów zero-waste, Ziemia będzie Wam wdzięczna, a Wy świętując swój dzień, dołożycie cegiełkę do lepszego jutra dla nas i przyszłych pokoleń.

* Lista 5R nieznacznie różni się zależnie od źródła, które ją opisuje.

Zostaw komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Lubimy ciasteczka!

W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.